* * *

To co tu przeczytasz i znajdziesz to właściwie mój prywatny Świat. Moje życie i marzenia schowane między wierszami tekstu, który tu przeczytasz. Nie komentuj jeśli masz potępiać moje życie i marzenia, bo czasami jedno słowo może zniszczyć wszystko co ktoś ma... Co ja mam...
-Kasiek

piątek, stycznia 14

Dotyk

Stanisław Barańczak

Twarze jezior, twarze drzew

Jeśli za nami twarze jezior, jeśli drzewa
zeszły się w naszych ciałach: jakie twoje imię
i język jaki? Gdy już tylko drewno
i trawa więzi nas i gdy przyciąga ziemia
nasze ciała przez siebie: jakie imię, z jakich
głosek? Jak cie zatrzymać, jeśli
przecinasz ciałem moje dłonie w późnym
uchwycie? Jezioro nas zamyka
i twarze drzew nad nami, a jak wyjmę
nazwę i pamięć ciebie z przerw między źdźbłami trawy?
Wtedy, gdy twoje ciało ostrugane z moich
rąk, jakie imię, jaka pamięć wtedy.

  Lubię ten wiersz. Znalazłam go bardzo dawno temu w pewnym tomiku Barańczaka i poległ on chyba u podwalin mojej artystycznej duszy. Nie jest ona zbyt rozwinięta, ale staram się z całych sił. Nie mnie oceniać jak mi to wychodzi.

  Dotyk. On mnie utwierdza w przekonaniu, że żyję. Ale tak naprawdę, a ten cały świat wokół mnie istnieje. Ostatnio przypomniałam sobie, jak pierwszy raz uświadomiłam sobie czym on jest. I nie chodzi o taka świadomość zwykłego człowieka. Chodzi mi o taką świadomość dotyku, gdy widzisz coś i zgadujesz jakie będzie, a potem sprawdzasz to i nie możesz się nasycić fakturą tej rzeczy. Dotykasz kolejne przedmioty i fascynujesz się zdolnościami własnego ciała.
  Dotykasz mocniej, słabiej. Delikatnie przesuwasz po powierzchniach.
  Szorstko, gładko.
  Zimne, ciepłe.
  Plastyczny, twardy.

  Dotyk, jeden ze zmysłów. A jednak ma w sobie coś. Dotyk pomaga niewidomym, potrafi elektryzować, być zły i dobry. Dotyk ma rożne wersje. Może wyrażać tak wiele.
  Ktoś mi powie, że oczy są lustrem człowieka. Hmm.. Lustra są zdradzieckie. Dotyk może kłamać. Jednak chyba kult dotyku pozostanie przy mnie nadal.

  Jakie macie odczucia do tego zmysłu?


3 komentarze:

Juf pisze...

dotyk jest czymś niesamowitym, wywołuje u każdego tak wiele odczuć i emocji :)

wiesz miałabym do ciebie prośbę z racji tego , że tak pięknie piszesz :) Mam do napisania na polski nowelę w której rolę główną ma odgrywa jakiś przedmiot np. tak jak w katarynce czy kamizelce, i mam kompletną blokadę bo zacząć jest najgorzej jakby nie było. I tak pomyślałam , że może masz jakiś pomysł o czym to mogłoby być , albo jakieś wskazówki :) Wiesz bardzo mi na tym zależy bo jeśli nie napisze tego co najmniej na 4 to zaważy to na mojej ocenie semestralnej. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc z góry dziękuję ;*

Juf pisze...

jasne ! :) pracę mam dopiero na wtorek także jeszcze trochę czasu mam :) i bardzo dziękuję z góry :))

Anonimowy pisze...

Ojj jak ja Ci zazdroszczę! Niestety na swoje muszę poczekać jeszcze 2 tygodnie. Napisać w tym czasie 3 sprawdziany + esej z historii i mieć spokój. już nie mogę doczekać się tego szesnastodniowego nicnierobienia, wyjebania, posiadania czasu dla siebie i tego samego dla Ciebie ;)