Przez cicho szeptane słowa otuchy nieświadomie zbliżałam się do Ciebie, nie spodziewając się jak potoczą się dalsze zdarzenia. Gdy Ty odbierałeś błędne sygnały mojej miłości, ja wysyłałam w Twoim kierunku ciepłą przyjaźń.
Gdy zobaczyłam jak wygląda uczucie rodzące się między nami znikłam jak słońce chowa się za chmurę- nie do końca było mnie nie widać.
Posmutniałeś. Czułam na mej zasłonie Twoje rozgoryczone spojrzenie.
Sama nie wiem jak to się stało, że nasze listy przerodziły się w chłodne pozdrowienia. Sama nie wiem, gdzie zostawiłam tamto uczucie.
Uciekając sama zapomniałam jak boli rozczarowanie.
Przepraszam Cię. Nie gniewaj się na mnie tylko zrozum, bo przecież tyle wiesz o mnie…
Pa...
1 komentarz:
Swoją drogą ja też piszę wiersze ;). Jakimś cudem wygrałam jeden konkurs! :O Niektóre są na byzyc.blog.onet :D zapraszam
Prześlij komentarz